top of page

Wiersze Teresy

FOTOGRAFIA

Okraszoną czasem
biorę do ręki
niebo babcinej sukni
odbite w oczach
dziadka
mamę rzeźbiącą
charakter taty

biorę do ręki
przeszłość

 
EREKCJATO....WCZEŚNIEJ

wcześniej się nie wychylał
zaryzykował
bez stylisty
kapelusz w śnieżne plamy
otulony koronką
o lasce stoi
w alei brzóz

muchomor
 
***
razisz błyskiem
w oczy
          zakładam okulary
wybudzasz śpiące koty
na wierzbie
               głaszczę
wyplatasz kosze
gałązkami
              pachnę
wiosno

 
bottom of page