top of page

Wiersze Pawła

Perfumy zdrajców

 

bogów poznajesz

po rzeczach które tworzą

upchane w konserwę miłość i życie publiczne koryto po brzegi

wypełnia nienawiść i lęk

opowiedz mi o udręce

na matczynej ziemi

pomyśl o chwilach gdy ojciec

odkłada syna na półkę

potęga ma aromat

strasznie to brzmi

 

Chwała zwycięstwu

 

ostatnim gwoździem

dobijam wieko

wczorajszej trumny

o świcie wstaję

tym razem prawą nogą

niech martwi się martwią

rozkwita jutrem

subtelne sieg heil

dla jednej róży zamienię

heilige tod

na heilige leben

 

Przyjdź przed Chrystusem i zamorduj

 

miłość nie wybaczę

przelanej sierpem

kolejnej kropli zmierzchu

pierwszej rozmowy

o Jezusie, śmieciach i jurysdykcji namiętnych pocałunków

penetrowanych bram Europy

widoku półek barowych

klęczących ciężarem

zakurzonych bogów

bottom of page